Zaznacz stronę

Jutro przejdą tłumy przez wiele miast w orszakach Trzech Króli. Skojarzyła mi się dawna pastorałka…

Pieśń tarnogórskiego żebraka

Idą ludzie z lewej, z prawej
Ciągną swoją biedę, sławę,
Afiszują się swą twarzą,
Co za skórą – nie pokażą.

Nie pokażą się od środka
Choćbyś najszczerszego spotkał,
Choćbyś o niewiele prosił,
Rzadko kapnie jakiś grosik.

Daj nam Jezu cud mądrości
Spraw, by prawo ktoś uprościł,
By ład w demokracji dany
Nie był tylko dla wybranych.

Daj nam Jezu cud przyjaźni,
Bo się wtedy żyje raźniej,
Obniż progi, usuń kłody,
Niech się zmienią mąciwody!

Daj nam Jezu cud dostatku,
Nie statystyk, ale faktów!
Spraw, by w mieście gwarków, srebra
Nikt nie musiał ciągle żebrać…!