Zaznacz stronę

Wigilia św. Jana, cała ta noc przypomina mi opowiadanie „Miód Świętojański” z „Utopców Doliny Dramy. Zaraz też powraca żal, że gdzieś zapodziało się nagranie oryginału książki. Niestety potraciło się sporo mojego pisania. Szkoda, ale co zrobić, taki już jest los literatury. Poza tym napisałem kolejne, jedne lepsze, inne gorsze. Bezczynie nie siedziałem opłakując własny los.