Są pewne uroczyste momenty, które w życiu stanowią kamienie milowe wędrówki drogami ziemskimi. Poprzedzają je zwyczajowe obrzędy wprowadzające głównych bohaterów do innego statusu społecznego.
Polterabend jest niejako wigilią ślubu i wesela, czasem wcześniejszą o kilka dni. Czyni się tak ze względu na kłopotliwe pozostałości po głośnym wieczorze. Lepiej jest polterabend zorganizować wcześniej niż w przeddzień ślubu, bo sprzątanie skorup może przeciągnąć się do późna.
Dzisiaj byliśmy na takim wieczorze u Jagody i Dawida. Było miło.