Zaznacz stronę

Zaczynam pisać teksty piosenek. Taki refren nie jest szczytem sztuki poetyckiej, ale nie o to zawsze musi chodzić.

To przychodzi na ciebie czas
Nie zwyczajny, bo czas święty
Wreszcie pomyśl przynajmniej raz
Jesteś przecież rozgarnięty
Przytłumioną hamujesz złość
Klniesz, bo nic ci nie wychodzi
Beztroskich dni już miałeś dość
Musisz przestać sobie szkodzić