Dzisiejszy refren jest w tekście już skończonym. Było niełatwo, ale jest efekt.
To my w kawiarni marzeń pełnej,
Niczym w ogrodzie nieśmiałości,
Knujemy coś, czego nikt nie wie,
Jakiś miłosny nocny pościg.
Słów mało, więcej czynów za to
Chcąc wylądować mniej przytomnie,
Bo wbrew rozsądku wszelkim radom,
Żeby pamiętać należy się zapomnieć…