Siadam i piszę… wstaję, bo napisałem. Tak mi życie upływa w miłym towarzystwie.
Powiem ci…
Powiem ci jaka jesteś…
Jak miłość w wiosennym cieście
Z zapachem leśnych powiewów,
Ze szczyptą skowronka śpiewu…
Powiem ci jaka jesteś…
Na wiejskiej drodze, lub w mieście
Zawirowaniem postaci
Przy wietrze, który sens traci…
Powiem ci jaka jesteś…
I powiem dlaczego nie śpię,
Anioła skrzydłem muśnięty
Pół grzeszny z tobą, pół święty…
Powiem ci jaka jesteś…
Jeśli pozwolisz wreszcie
Ustom powiedzieć dwa słowa…
Jeśli przestaniesz całować…