Już kiedyś publikowałem całość, może też kawałek tego tekstu:
Kupmy sobie olbrzymi kapelusz,
Romantyczne czarne sombrero,
W nim do portów pożeglujmy wielu,
Gdzie w tawernach polewają szczerość…
Dzisiaj myślę tylko o wakacjach. Należą nam się.
Już kiedyś publikowałem całość, może też kawałek tego tekstu:
Kupmy sobie olbrzymi kapelusz,
Romantyczne czarne sombrero,
W nim do portów pożeglujmy wielu,
Gdzie w tawernach polewają szczerość…
Dzisiaj myślę tylko o wakacjach. Należą nam się.