Zaznacz stronę

Przypomniałem sobie motyw sprzed lat, sprzed wielu lat. Wydaje mi się, że mogę go odświeżyć, przedstawić inaczej.

Próbujesz posprzątać życiowy bałagan
Niczym barwne puzzle w całość poukładać
Cząstka wchodzi w cząstkę zgrabnie klecisz całość
Raz lekko bez przeszkód, a raz pięścią waląc.

Tamtym razem motyw puzzli miał trochę inne znaczenie, bardziej ogólnospołeczne. Teraz dotyczyć będzie problemu indywidualnego. Sam jestem ciekawy, co z tego wyjdzie?