Zaznacz stronę

Awaria laptopa, którego używam w podróży zniechęciła mnie kompletnie do prowadzenia bloga na mojej stronie. Pisałem jedynie do „Gwarka”, ale trudności miałem okropne z zalogowaniem się i odpuściłem sobie nieco. W blogowaniu, bo pisałem trochę na urlopie, czego dowodem niech będzie ten, jeden z kilku tekstów:

Zegar na ścianie

Zegar podstępny wisi na ścianie,
Jak nieruchomy gwoździa aresztant
Odmierza kroki swoim tykaniem
W stronę wieczności, która jest gdzieś tam…

Mgłą niepewności wieczność okryta
Jej boskie kształty przewidzieć trudno
Zegar ukrywa wiele jej pytań
Przemiela godzin melodię nudną

Nie wiem, co w losie moim się święci,
Może życiowe zawirowania
Jego są sprawką, gdyż stale kręci
Każdą wskazówką jak niezły cwaniak.

Ode mnie zegar więcej ma zalet,
Choć jak ja może także się zepsuć
Nie robiąc kroku idzie w przód stale
Ja ciągle idąc wciąż stoję w miejscu.