Czas najwyższy zabrać się do pisania nowych tekstów na kolejny program. Mam na myśli nie wiersze, ale monologi i skecze. Mniemam, że przyjdzie na to czas po „Gwarkach”, bo teraz cała uwaga w tę stronę się kieruje. I oczywiście na drugi, ale przecież ważniejszy występ Oratorium.
W narracji „Wziemięwziętych” będzie nieco zmian, a jeden song całkowicie zmieniony. Słowa zmienione, bo muzyka pozostaje ta sama.
Marsz w diabły
Bezdrożami, po kamieniach,
Przez krajobraz zrujnowany,
Szły padając w błoto nieraz,
Wylizując świeże rany…
…i tak dalej.