Zaznacz stronę

Michał mnie wczoraj poprosił, żebym wyszukał w tekstach coś do zaśpiewania dla nastolatki.
– A jeśli nie, to napisz. Może coś ci do głowy przyjdzie – usłyszałem w słuchawce.
Pewnie coś mi przyjdzie, tak sobie pomyślałem i dzisiaj rano to „coś” zrobiło się takie:

Guzik

Kupię sobie duży guzik,
Będzie mi przez lata służyć,
Ktoś zapyta po co mi on?
Żeby było w życiu miło.

Chcąc nakarmić swą ciekawość
Jedną dziurką zerknę w prawo,
Potem drugą w lewo łypnę,
Z mety znikną myśli przykre.

Albo sobie gdzieś przyszyję
Guzik – niczym śmieszny ryjek,
Pewnie kogoś on rozzłości –
Drwiący symbol dorosłości…

Swoim zwyczajem publikuję fragment, reszta, czyli dwie ostatnie zwrotki tworzą pointę chyba dobrą do wyśpiewania przez młodą osobę i wysłuchania przez starszych.